tmk Wysłany: Sob Lut 19, 2005 9:50 pm
|
|
mam pytanie jestem pierwszy raz dzis na tym forum ciesze sie ze je znalazlem hehe no i mam pytanie w jaki sposob mozna zmontowac dobra maszynke metodami ,,chalupniczymi'' niechodzi mi tutaj o silniczek i strune ale o cos ,,stabilnego'' i zeby w miare dorbze pracowalo i jesli jak o tylko mozliwe to prosze o jakies schematy budowy no i wskazowki . ( z gory wieklie dzieki za jakiekolwiek rady) pozdraiwam
|
tmk
|
|
|
|
ZAX Wysłany: Wto Mar 01, 2005 5:00 pm
|
|
Jasne że można "domowym" sposobem zmontować taką machine )) .Moj poimysł powstał 2 lata temu.Teraz ewoulował już 6 raz.Machina mojego pomysłu jest wpełni sterylna(przed każdym tatuażem!!!)Koszty budowy i eksplatacji sa naprawde znikome.Jedyne ograniczenie to ilość igieł: do 10, i wielkość tatuażu do wykonania: max 20cm.Nie wiem czy temat jest jescze na topie więc daj znac na forum jeśli jeszcze sie tym interesujesz.Zostaw email.
|
ZAX
|
|
|
|
ZAX Wysłany: Wto Mar 01, 2005 5:21 pm
|
|
Aha STERYLNOŚĆ!!! przedewszystkim.Pamiętaj żułtaczka typ c to chorubsko śmiertelne.Rozwala wątrobe w ciągu roku.Ginie W temp ok 200st celc.Nie wspominając już innych chorob.
|
ZAX
|
|
|
|
Gość Wysłany: Wto Mar 01, 2005 6:40 pm
|
|
wielkie dzieki za odpowiedz napisz do mnie prosze na tomek_nie@o2.pl lub moje gg 5410180 pozdrawiam
|
Gość
|
|
|
|
Gość Wysłany: Pią Mar 04, 2005 9:26 am
|
|
ZAX chyba nie wiesz ze zóltaczka ma przetrwalnikowe bakterie ktorych nie zabijesz nigdy temperatura, tytlko wysokim cisnieniem, dlatego wycofano ze szpitali sterylizatory na syche gorace powietrze i zastapiono je autoklawami parowymi!!
|
Gość
|
|
|
|
Gość Wysłany: Wto Wrz 27, 2005 10:09 pm
|
|
ja tez bym prosil o kontakt odnosnie tej maszynki 160kbps@wp.pl
|
Gość
|
|
|
|
kosatattoo Wysłany: Wto Paź 04, 2005 6:15 pm
|
|
co wy - ludzi do grobu wysłac chcecie !!!!! precz mi z samoróbkami!!!!! a pomyśl stary ze kazdy twój tatuaz -zabicie jednej osoby mam nadzieje ze nie trafi na twoją rodzine, zastanówcie sie,I TO POWAZNIE !! rozpierdala mnie takie podejscie do sprawy tatuowania JAK WAS NIE STAC NA AUTOKLAW ZAWSZE SIE MOZNA DOGADAC Z JAKĄŚ KOMPETENTNĄ OSOBĄ KTÓRY TAKOWY POSIADA -DENTYSTA itp [b]zastanówcie sie nad swoim zyciem bo watpie zebyscie chcieli go za wczesnie zakonczyc [/b]!!!!!!!!!!! a i pomyslcie na dpozadna inwestycją --------prosze WAS
|
kosatattoo
|
|
|
|
Gość Wysłany: Sob Paź 22, 2005 12:17 pm
|
|
Witam, czytam wasze komentarze i zgodze sie z moim poprzednikiem, niema to jak profesjonalny sprzęt. Maszyny nie są już tak kosztowne jak kiedyś, a co najwazniejsze sa ogólno dostępne. No ale nie na maszynie rzecz się głównie skupia. Sam jakiś czas temu zaczynałem działać w branży tatuatorskiej, jednak ja niemyślałem w sposób jak szybko i tanio, ale jak pozyskać naprawde porządny sprzęt i działać bezpiecznie. Tylko sterylny sprzet zapewni bezpieczeństwo. Skąd jednak wźiąść kupe pieniędzy na autoklaw? Ja niestety niemiałem kontaktu z osobami, które takowy posiadają.
Wielokrotnie podbijałem do studii tatuażu oferując pieniadze za wysterylizowanie rur i igieł, ale niestety zlewali mnie i dalej tkwiłem w kropce.
Znalazłem jednak pewna firmę z Krakowa a mianowicie Lizardtattoo (www.lizardtattoo.pl) Dowiedziałem się tam wszytskiego czego mi tylko było potrzeba. Odpowiedziano na każde moje pytanie, a co najważniejsze zobaczyłem, że moge zacząć pracować zupełnie bezpiecznie nie posiadajac autoklawu. Wyjściem był sprzęt jednorazowy sterylny, który ta firma spzredaje, zaopatrzyłem się w jednorazowe sterylne rury i igły precyzyjnie lutowane ( sam nigdy bym takich niezrobił). Koszta tego zakupu był również zajebiście zaskakujący, za rure sterylną zapłaciłem 3 zł. za igłę zresztą tak samo, i czy to kórwa jest wiele wydać 7 złoty na sprzet żeby zrobić głupiego tribala za którego wziołem 80 zł.??????????
Pozostała przy tym świadomość że nikt niezłozy mi wizyty że go czymś zaszczepiłem. Więc zastanówcie się cholerne bezmuzgi co wy wogóle piszecie!!!!!!!!!!!!!! na czym chcecie zaoszczędzić? na sobie czy w końcu traficie na jakiegoś typa co wam paluchy poupierdala za zakażenie jakimś syfem, bo już słyszałem u siebie w mieście o takim przypadku.
Na poczatku zaczeliscie od maszyny, porzadną profesjonalną maszynę produkowana w USA można kupić już od 500 zł. Naprawde można uzbierać na to kase jeżeli tylko się chce, sam posiadam juz tylko profesjonalny sprzęt, zyskałem też sobie wielu klientów, bo widzą że w droższych studiach tatuują często na niedomytych stalowych rurach, a ja na jednorazowym stuffie. Teraz mamy czasy gdzie naprawde bardzo łatwo jest dostać porzadny sprzet po kiego huja zatem bawić się w wynalazki.
Pozdrawiam wszytkich matołów wystawiajacych zdrowie i zycie wielu osób na próbę .
No i pozdro dla kosatattoo, ten koleś przynajmniej rozumie co to jest i ile znaczy ludzkie zdrowie.
|
Gość
|
|
|
|
Gość Wysłany: Czw Lis 03, 2005 10:07 pm
|
|
A czy chociaż jeden z jełopów poprzednich wpadł na pomysł,że aby zakupić orginał trzeba mieć kase.A aby owaką pozyskać,trzeba pracować lub posiadać kasiastych rodziców.Ja dorobiłem się na samoróbce porządnej maszyny,ale przed tym jak wiadomo była samoróba.Noi co teraz każdy będzie wyklinał że nie sterylna itp.A tutaj was zdziwie,mój stary jest dentystą i ma autoklawa.Moje części z długopisa i ołówka automatycznego,były i nadal są z metalu nie rdzewnego.I zawsze je odkarzałem wszystko było ok,a co do jakości to chyba 9000 obrotów na minute wystarczy na dobry tatuaż.Żadnych blizn itp.Ale jak zwykle będziecie gadać gadać i gadać.Taki świat,jak mam porshe to jak może mnie prześcignąć maluch........A może
|
Gość
|
|
|
|
|