ćśog Wysłany: Pią Cze 05, 2009 7:41 am
|
|
Witam, czy sposób wykonania tatuażu i rodzaj użytego tuszu (pigmentu) może mieć wpływ na zalecenia dotyczące pielęgnacji?
Co sądzicie o takiej pielęgnacji: po wyk. tatu przemywać mydlinami co 3 h i zmieniać folię i tak przez 2 dni. Następnie tylko przemywać i czekać aż większa część strupków odpadnie i dopiero później smarować alantan plus krem? U mnie się to nie sprawdziło i po następnej sesji chyba będę musiała zastosować metodę jaką poleca 90% dziabatorów-od pierwszego dnia cieniutko maścią alantan plus i przemywanko.
Dzięki i pozdrawiam
|
ćśog
|
|
|
|
tattoo Posty: 715 Wysłany: Pią Cze 05, 2009 3:42 pm
|
|
Jesli ktos Ci przeora skore to nawet odpowiednia pielegnacja nie pomoze.. A ponizej podaje Ci sposob pielegnowania tatuazu
PIELĘGNACJA TATUAŻU
1. Opatrunek z folii należy usunąć jak najszybciej jest to możliwe (po dotarciu do domu). Tatuaż należy przemyć zimną wodą nie stosując żadnego mydła. Zaleca się również wykonanie okładu z lodu lub jeśli to niemożliwe, wziąć zimny prysznic aż do odrętwienia skóry po 2-3 godzinach od zabiegu a w razie konieczności można czynność powtórzyć następnego dnia. To przyspiesza proces gojenia zamykając naruszony naskórek. Folii nie wolno nosić dłużej niż 3 godziny!
2. Świeży tatuaż smarujemy maścią o nazwie ALANTAN PLUS (maść, nie krem). Środek ten powoduje prawidłowe gojenie tatuażu oraz powoduje zachowanie prawidłowego koloru pracy. Maść nanosimy na skórę poprzez wklepywanie, dzięki temu nie dojdzie do efektu „przesmarowania” tatuażu i ułatwi mu to „oddychanie”.
3. Miejsce podrażnione smarujemy 5-6 dziennie lub więcej jeśli tatuaż tego wymaga, pamiętając o uprzednim przemyciu i osuszeniu tatuażu ręcznikiem. Nie należy trzeć świeżego tatuażu lecz jedynie dociskać ręcznik do skóry.
4. Nie należy w ciągu dwóch tygodni od wykonania tatuażu chodzić na basen, siłownię, fitness itp. Nie wolno również opalać tatuażu przez okres 1 miesiąca od momentu wygojenia. Unikanie powyższych czynności pozwoli zachować doskonały kolor pracy oraz jego trwałość.
5. Należy unikać długotrwałych kąpieli! Powodują one odmoczenie tatuażu co może wywołać poważne komplikacje w procesie gojenia.
6. Nie wolno spożywać alkoholu oraz zażywać środków psychoaktywnych przez okres minimum 3 dni od momentu wykonania pracy.
7. Wstępne wygojenie następuje po upływie od 7 do 14 dni, całkowite zagojenie następuje po upływie 2 miesięcy. Po tym czasie skóra wraca w pełni do stanu sprzed wykonania zabiegu.
8. Pamiętaj, że jakość tej pracy zależy również od Ciebie!
Czas gojenia się u niektórych potrafi wynosić całe 4 dni...
|
tattoo Dołączył: 18 Sty 2008
|
|
|
|
śćiog Wysłany: Pon Cze 08, 2009 9:03 am
|
|
Dzięki za odpowiedź, teraz po kolejnej sesji tak zrobię i dam znać, czy w moim przypadku Twoja rada się sprawdziła
A tak BTW czy słyszeliście może o pielęgnacji oxycortem zamiast maścią?
Pozdrawiam
|
śćiog
|
|
|
|
śćog Wysłany: Czw Cze 25, 2009 12:57 pm
|
|
Witam ponownie, jestem po drugiej sesji i pomyślałam, że napiszę co i jak. Zatem dziś mija 5 dzień od dziabania i już się wygoiło. Folię sciągnęłam 3 h po tatuowaniu i przymyłam zimną wodą z mydłem dla dzieci bambino. Następnie po osuszeniu ręcznikiem papierowym i odczekaniu ok. 5-10 minut naniosłam cieniuteńką warstę maści alantan+, tak jak ktoś opisał już ten sposób-delikatnie wklepując. Po około 5 godz. widoczne było jeszcze delikatne krwawienie więc uciskałam "cieknące" miejsca jałowym gazikiem przez ok. 2 minuty - i po krwawieniu. I tak co 3h codziennie (oczywiście bez uciskania tatu )
3 dni po dziabaniu podczas mycia zaczęły odchodzić maciupeńkie kawałeczki skóry. Dzisiaj tatuaż jest juz praktycznie bez tej skórki - gładziutki, zero ubytków i co najważniejsze kolor prawie taki sam jak po zrobieniu-prawie czarny. Co jest dziwne, dopiero teraz odczuwam delikatne swędzenie, ale jest spoko.
Zatem pozdrawiam wszystkich i zalecam wybór sprawdzonych studio no i oczywiście dobrej pielęgnacji. Sprawdzone sposoby są zawsze najlepsze
|
śćog
|
|
|
|
|