 krystian Posty: 1
Wysłany: Pon Mar 13, 2006 3:18 pm
|
|
mianowicie chce sobie zrobić tatuaż maszynką wykonaną z silniczka i ...i spręzynki z długopisu,macie jakieś foty jak to wygląda czy hujowo czy nie i powiedzcie czy moge załapać jakieś chorubsko,bo spężynke wypaże w wrządku.z góry dzięki za odpowiedzi aha i tuszem z długopisu bendzie robiony ten tatuaż
|
krystian Dołączył: 13 Mar 2006
|
|
  |
 |
aero3
Wysłany: Pon Mar 13, 2006 3:31 pm
|
|
Weź taki konkretny,bardzo konkretny rozbieg...i z całej siły jaką posiadasz pierdolnij se barana, najlepiej w jakis mur, czy drzewo. Potem zrób to jeszcze raz, i jeszcze i jeszcze...aż do skutku...znaczy albo zmądrzejesz albo zabaranujesz się na smierć...... 
|
aero3
|
|
|
|
Dante Posty: 168
Wysłany: Pon Mar 13, 2006 5:27 pm
|
|
| krystian napisał: |
| mianowicie chce sobie zrobić tatuaż maszynką wykonaną z silniczka i ...i spręzynki z długopisu,macie jakieś foty jak to wygląda czy hujowo czy nie i powiedzcie czy moge załapać jakieś chorubsko,bo spężynke wypaże w wrządku.z góry dzięki za odpowiedzi aha i tuszem z długopisu bendzie robiony ten tatuaż |
Ty sobie dupę w tym wrzątku wymocz, może Ci głupie pomysły z głowy wyjdą. Kur... skąd wy bierzecie takie radosne pomysły?! Mózg staje dęba jak się czyta takie pierdoły. Sprężynka z długopisu... A może weź wykałaczkę zamiast igły??? Co się będziesz przejmował... a zamiast tuszu weź pastę do butów, zrób sobie ten tatuaż tym.
Miłego umierania...
|
Dante Dołączył: 13 Kwi 2004 Skąd: Łódź
|
|
  |
|
aigel Posty: 7
Wysłany: Wto Mar 21, 2006 7:53 pm
|
|
popieram kolegów 
|
aigel Dołączył: 18 Mar 2006 Skąd: Małopolska
_________________
Nigdy nie jest tak źle,
żeby nie mogło by gorzej
|
|
|
|
Maverick
Wysłany: Sro Mar 22, 2006 9:17 pm
|
|
panowie..takie duzie chopaki ... no nie wierzę, że się nabraliście na głupią prowokację jakiegoś marnego kawalarza...krystianie-wstydz się <hahaha>
|
Maverick
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Sro Mar 22, 2006 10:19 pm
|
|
może to i kawał...ale może i nie. Poziom uzytkownikó,niektórych, tego forum jest właśnie taki jak krystiana.....niestety
|
Gość
|
|
|
|
malagaaa Posty: 2
Wysłany: Nie Gru 09, 2007 8:38 pm
|
|
mam warzne pytanie? czy jak juz mialem WZW typu B to moge sobie zrobic tatuaż
|
malagaaa Dołączył: 09 Gru 2007 Skąd: Płock
_________________
;d;d;d;d;d
|
|
|
|
tattoo Posty: 715
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 11:12 am
|
|
| krystian napisał: |
| mianowicie chce sobie zrobić tatuaż maszynką wykonaną z silniczka i ...i spręzynki z długopisu,macie jakieś foty jak to wygląda czy hujowo czy nie i powiedzcie czy moge załapać jakieś chorubsko,bo spężynke wypaże w wrządku.z góry dzięki za odpowiedzi aha i tuszem z długopisu bendzie robiony ten tatuaż |
Oszalales? Nigdy w zyciu nie robi tuszem z dlugopisu tatuazu!!!! Po pierwsze jest za gęsty, po drugie kolor beznadziejny, po trzecie moze sie porzadnie paprzec i nabawisz sie klopotow, Jak masz zamiat dziargac takim tuszem, to kup za 6zl rystor, ale za 12zl Rotring, mimo, ze to nie sa odpowiednie tusze do tatuazu, ale tatuuje sie nimi tez (amatorsko), ja mialem robiony tatuaz Rystorem, kolorek ladny, lekko tylko wyjasnialo ( minely jakies 3 lata prawie) i wszystko bylo wporzadku. Ale NIGDY NIE ROB tuszem z dlugopisu. Sam wrządek nie wystarczy. Najlepij zakup w aptece cieniutka igłe, ona jest sterylna i nią lepiej zrob sobie tatuaz. A czy tatuaz bedzie wygladal dobrze? Hm.. dbry tatuazysta to nawet i taka maszynka czy kolką zrobi Ci super dzielo, ale jesli nie robiles nigdy tatuazu, albo masz za soba pare zrobionych, to nie tatuuj siebie samego, bo bedzie to kicz  znajdz kogos, kto chce tatuaz, nie wiem, jakiegos maslaka ktory nie przyburzy sie jak mu spierzysz tatuaz A zarazic owszem sie mozesz. Ale to skrajne przypadki, kiedy wchodzi jakies zarazenie albo chorubsko, Jesli kupisz w aptece igle, ktora jest sterylna, to nie powinienes sie nieczym zarazic, pdo warunkiem, ze nie bedziesz nia dziargal kogos, kto ma jakies chorobsko. Takie igly nie sa drogie kosztuja grosze, wiec lepiej kupuj zawsze nowa igle pamietaj, ze na dziobie maszynku pozostaje krew i jesli ktos cos "ma" to mozesz sie zarazic. Jesli maszynke zrobiles, dobrze, silniczek jest odpowiedni i zasilacz, to bedzie chodzilo dobrze, ale czy bedzie dziargalo dobrze? To musisz juz sprawdzic, bo czesto potrzeba poprawek w takich maszynkach. Albo idz do rzezni kup kawalek skory od swini i na tym sprawdz, jak maszynka tatuuje, rowniez na takim czyms mozesz uczyc sie dziargac, co prawda skora ta jest twardsza, ale mozesz dojsc do pewnej wprawy.
Ps. zajrzyj na moje forum www.tattoo.vdd.pl
|
tattoo Dołączył: 18 Sty 2008
|
|
|
|
pdz
Wysłany: Czw Lip 08, 2010 4:30 pm
|
|
ciecie jebane - WYMODEROWANO - was boli albo sie odpowiada albo pozyczcie ta maszynke wsadzcie gleboko w - WYMODEROWANO - i jazda barany
|
pdz
|
|
|
|
Robak
Wysłany: Sro Sty 22, 2020 1:27 pm
|
|
Barany trzeba umieć i wiedzieć jak robić 10 lat temu zrobiłem sobie 3 dziary "kolka" i tuszem z długopisu i żyje. W tych czasach to się boicie własnego cienia. Tylko studio tylko to i tamto rzygać się chce. Kiedyś nie było tylu tatuazystow i nie było gdzie robić. Srac w krzakach też się boicie ze was kleszcz ugryzie 😂 w jajo??? Niedobrze się robi.
|
Robak
|
|
|
|
|
|
