Gość Wysłany: Czw Gru 23, 2021 10:36 pm
|
|
Tak, słyszałem o tym. Nawet Alexandre Dumas pisał o tym w swoich książkach. Myślę, że w jego powieści "Hrabia Monte Cristo". Zasadniczo, straceni byli pozostawieni w lochu i karmieni gotowaną wołowiną, bez soli i przypraw, i nie wolno im było się ruszać. Wydawać by się mogło, że nie ma w tym nic złego. Ale po trzech miesiącach ich ciała puchły i umierali z odurzenia. Z tego powodu nie jem mięsa. Ale sushi Pruszków zamawiam bardzo często. Nie słyszałem takich historii o rybach.
|
Gość
|
|