pajak914 Posty: 165 Wysłany: Pon Sie 02, 2010 6:30 pm
|
|
I cóż Ci odpowiedzieć? Skad ktoś ma wiedzieć czy będzie Cię bolało czy nie? Miałeś kiedyś robiony zastrzyk? Na pewno. To teraz takie uczucie będzie powtórzone kilkanaście tysięcy.
BTW: Stopa nalezy do jednego z najbardziej wrażliwych miejsc
|
 pajak914 Dołączył: 22 Sie 2009
|
|
  |
 |
ruby_anger Posty: 6 Wysłany: Nie Sie 15, 2010 11:23 am
|
|
kuba napisał: |
mam zrobiony tatuaż na całe przedramię...czuć było tylko przy nadgarstku
ogólnie zasada jest prosta im bliżej kości tym bardziej czuć, ale żeby był to straszny ból to nie przesadzajmy...
rozumiem takie pytanie zadane przez dziewczynę, ale przez chłopa?
na prawdę boli robienie tatuażu na głowie, gdzie indziej to ból jak najbardziej nie straszny... |
zgadzam sie , ja mam na lopatce wychodzi mi ponizej na plecy i w gore na bark przy szyi , powiedz ze dla mnie to bylo przyjemne ale moze ja jestem inna , na samej lopatce to chyba nie mam nerwow wcale bo , nie czulam absolutnie nie , przy szyi troche tam jakby szczypalo , ale jak mowilam dla mnie to bylo przyjemne , pozzatym jak chcesz tatuaz to nie powinno sie myslec czy boli tylko jaki i gdzie zrobic , a miejsca wrazliwe na bol jak spomnieli inni na kosci ja od siebie jeszcze doloze ze skora po wewnetrznes stronie zawsze jest delikatniejsza wiec moze troche poszczypac czy odczuwac uklucia ale to nie taaaaki bol
|
 ruby_anger Dołączył: 14 Sie 2010
|
|
  |
 |
cfvbhn Wysłany: Pon Sie 16, 2010 11:02 am
|
|
Ja zrobiłam sobie parę dni temu tatuaż na stopie, a konkretniej na jej boku. Bolało. Ale jak na miejsce najbardziej wrażliwe to w skali od 1 do 10 daję 6! Mój tatuaż jest nieduży, więc zrobiony został w 30 minut. Po zrobienu normalnie chcodziłam. Teraz trochę swędzi, ale to normalne. Przemywam wodą i smaruję zwykłą wazeliną.
|
cfvbhn
|
|
|
 |
paulinaszr5 Posty: 3 Wysłany: Pią Wrz 03, 2010 1:25 pm
|
|
mnie nie bolal moj tatuaż na karku tylko szczypał i kłuł.
do wytrzymania...
|
paulinaszr5 Dołączył: 02 Wrz 2010
|
|
  |
 |
Gość Wysłany: Wto Paź 19, 2010 7:43 pm
|
|
Witam! Planuję wytatuowanie sobie skorpiona na szyi. Moje pytanie brzmi: Czy boli ? Słyszałem, że na szyi boli . Czy to prawda ?
Pozdrawiam!!
|
Gość
|
|
|
 |
Gość Wysłany: Pią Paź 29, 2010 8:05 pm
|
|
|
|
 |
Gość Wysłany: Pią Gru 24, 2010 2:17 pm
|
|
ja w poniedziałek zrobiłam swój pierwszy tatuaż - na łopatce. strasznie się bałam, nasłuchałam się różnych opinii, więc do studia przyszłam w stresie. efekt ostatecznie był tego taki, że nie bolało mnie NIC. to było nawet całkiem przyjemne, aż się prosiło, żeby coś poczuć ;] a ja naprawdę nie należę do takich osób, które czerpią przyjemność z bólu. nawet nie wiem do czego porównać to uczucie, bo na pewno nie można to nazwać bólem..
nie bać się, ja już planuję następny tatuaż ;]
|
Gość
|
|
|
 |
ratwie Posty: 1 Wysłany: Pią Gru 24, 2010 2:18 pm
|
|
ja w poniedziałek zrobiłam swój pierwszy tatuaż - na łopatce. strasznie się bałam, nasłuchałam się różnych opinii, więc do studia przyszłam w stresie. efekt ostatecznie był tego taki, że nie bolało mnie NIC. to było nawet całkiem przyjemne, aż się prosiło, żeby coś poczuć ;] a ja naprawdę nie należę do takich osób, które czerpią przyjemność z bólu. nawet nie wiem do czego porównać to uczucie, bo na pewno nie można to nazwać bólem..
nie bać się, ja już planuję następny tatuaż ;]
|
ratwie Dołączył: 24 Gru 2010
|
|
  |
 |
Piotras Posty: 4 Wysłany: Sro Sty 05, 2011 10:31 pm
|
|
Witam.
Ja tam sobie tłumacze, że najgorsze jest pierwsze 10 minut i póżniej jakos idzie znieść ból.
|
Piotras Dołączył: 05 Sty 2011
|
|
  |
 |
Gość Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 1:15 am
|
|
|
|
 |
vixious Posty: 1 Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 8:46 pm
|
|
Ból to naprawdę subiektywne odczucie. ja jestem mało - na jakikolwiek ból, a pierwszy tatuaż zrobiłam na mostku i barku...i przeżyłam ba, momentami było nawet całkiem 'przyjemnie'. Jedni mówią,że wypełnianie boli najbardziej - u mnie było odwrotnie, krzywiłam się przy konturze.
Grunt to się nie nastawiać nie wiadomo na co. Jeśli komuś bardzo zależy,to przeżyje.
|
vixious Dołączył: 06 Kwi 2011
|
|
  |
 |
Kasiek Wysłany: Pią Sie 24, 2012 8:48 am
|
|
Podejrzewam, że w każdym miejscu boli inaczej... Na stopie bolało... dla mało - nie polecam tego miejsca;) Lepiej wybrac jakieś bardziej otłuszczone:)
Ale po dwóch godzinach męczarni mam piękną lilię i nie żałuję Tatuaż trzeba przeżyć
|
Kasiek
|
|
|
 |
Gość Wysłany: Nie Cze 25, 2017 10:19 pm
|
|
|
|
 |
alex345678 Posty: 50 Wysłany: Wto Wrz 24, 2019 2:07 pm
|
|
zależy od twojej tolerancji na ból i miejsca w którym robisz tatuaż, masz ciekawy artykuł, w którym masz to wytłumaczone
|
 alex345678 Dołączył: 24 Wrz 2019
|
|
  |
 |
alex345678 Posty: 50 Wysłany: Czw Gru 05, 2019 3:44 pm
|
|
Też się bałem przed pierwszym, ale w sumie nie było tak strasznie. Wiadomo, że jakieś odczucia bólowe czy dyskomfort musi być, no ale nie powinno być aż tak źle
|
 alex345678 Dołączył: 24 Wrz 2019
|
|
  |
 |
|