 Gość
Wysłany: Sob Sie 27, 2005 3:10 pm
|
|
mam pytanie - poniewaz chce sobie zrobić tatuaż na brzuchu. czy w przyszłości jeżeli będę w ciązy i powiekszy mi sie brzuszek - to czy tatuaz sie zdeformuje ????
co wtedy robic ???
mam plany na swietny tatuaz i jak sobie pomyśle co by mogło z tego byc z przyszłości...brrr
|
Gość
|
|
|
 |
*Kala*
Wysłany: Sro Wrz 07, 2005 9:06 pm
|
|
Witam 
Hmm . . . trafilam tu przypadkiem ale przyznam,ze dosc ciekawe forum 
Ja osobiscie mam 17lat a tatuaz zdobi moja noge od roku,zrobilam go dokaldnie 09.09.2004r szczerze mowiac dziwnym sposobem wydaje mi sie ukrywanie tego przed rodzicami 
W moim przypadku bylo robione to za ich pozwoleniem (tata byl ze mna nawet w studio) gdzie zanim mi go wykonano pytano go chyba trzy krotnie czy wyraza zgode naowy tatuaz i czy zdaje sobie konsekwencje jakie on niesie z soba . . .
Ja osobiscie jestem z niego strasznie zadowolona . . . 
Ktos tutaj pisal cos o tatuazu na brzuchu,szczerze mowiac nie polecam tego
Ja mam w calkiem innym miejscu o co zreszta mialam mala sprzeczke z tata ale to juz inna bajka
Jak ktos ma jakies pytania na temat tatuazu to pisac na moj nr gygy : 7193300
Pozdro 600! --->
|
*Kala*
|
|
|
|
*Kala*
Wysłany: Sro Wrz 07, 2005 9:08 pm
|
|
Witam
Hmm . . . trafilam tu przypadkiem ale przyznam,ze dosc ciekawe forum
Ja osobiscie mam 17lat a tatuaz zdobi moja noge od roku,zrobilam go dokaldnie 09.09.2004r szczerze mowiac dziwnym sposobem wydaje mi sie ukrywanie tego przed rodzicami
W moim przypadku bylo robione to za ich pozwoleniem (tata byl ze mna nawet w studio) gdzie zanim mi go wykonano pytano go chyba trzy krotnie czy wyraza zgode na owy tatuaz i czy zdaje sobie sprawe z konsekwencje jakie on niesie z soba . . .
Ja osobiscie jestem z niego strasznie zadowolona . . .
Ktos tutaj pisal cos o tatuazu na brzuchu,szczerze mowiac nie polecam tego
Ja mam w calkiem innym miejscu o co zreszta mialam mala sprzeczke z tata ale to juz inna bajka
Jak ktos ma jakies pytania na temat tatuazu to pisac na moj nr gygy : 7193300
Pozdro 600! --->
|
*Kala*
|
|
|
|
szenki
Wysłany: Sro Wrz 21, 2005 2:48 pm
|
|
wcale nie trzeba miec 18 lat aby sobie zrobic tatoo najlepiej isc do znajomego i on Cie wydziara a jak nei to idziesz do studia ze starym i on podpisze taki formularzyk itp itd no i masz dziare 
|
szenki
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Sob Wrz 24, 2005 5:41 pm
|
|
| szenki napisał: |
| wcale nie trzeba miec 18 lat aby sobie zrobic tatoo najlepiej isc do znajomego i on Cie wydziara a jak nei to idziesz do studia ze starym i on podpisze taki formularzyk itp itd no i masz dziare |
Szczerze to moj ojciec nic nie podpisywal =)
W trakcie robienia tatuazu mialam nawijke z typem robiacym mi go,opowiadal mi wlasnie jak to wpadla mu 15letnia maniura i jak to strasznie krzyczala,ze ona chce miec tatuaz nie docieraly do niej nawet argumenty,ze jest niepelnoletnia wiec jak dla mnie wniosek prosty po co sie tak kitrac ze zrobieniem dziary przed starszymi,moze lepiej to przedyskutowac z nimi :p Chociaz z drugiej strony ktos mi napisze,ze nie wszyscy maja tak wyrozumialych rodzicow ale coz...warto zawsze sprobowac,ja pogadalam i dostalam to co chcialam
|
Gość
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 5:56 pm
|
|
Moim rodzicom się nie da wytłumaczyć!! Jak sobie chciałem przekłuć ucho to miałem taką wojnę w domu, że szkoda gadać i sobie nie przebiłem  Ale tatuaż sobie zrobię, bez ich wiedzy. Jak już będzie po fakcie to nie będą się odzywać przez może 2 tygodnie i po sprawie.
|
Gość
|
|
|
|
*Kala*
Wysłany: Sob Paź 01, 2005 2:10 pm
|
|
| Anonymous napisał: |
| Moim rodzicom się nie da wytłumaczyć!! Jak sobie chciałem przekłuć ucho to miałem taką wojnę w domu, że szkoda gadać i sobie nie przebiłem Ale tatuaż sobie zrobię, bez ich wiedzy. Jak już będzie po fakcie to nie będą się odzywać przez może 2 tygodnie i po sprawie. |
Nooo w sumie nie kazdemu da sie wytlumaczyc
Ale swoja droga zrobic sobie tatuaz bez wiedzy rodzicow to tez jest jakies rozwiazanie Moze nie za uczciwe ale jest  Pewnie nawet sama bym tak zrobila gdy by mi nie pozwololi miec toto...tyle,ze skad ja bym hajs wziela Ale naszczecie nie mialam takich problemow Pozdro dla Ciebie Zycze udanego robienia tatuazu
|
*Kala*
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Sob Lis 05, 2005 2:56 pm
|
|
| megy napisał: |
| i wiem z emowila serio bo ja se zrobilam dziarke z henny i se dała nabrac ze prawdziwa tot ak mi sie dostalo i powiedziala ze mam miec prace i juz placic natychmiast byla tak wsciekla ale po pru ndiach powiedzialam jej prawde ze to henne i sie uspokoila |
to Twoja matka ma jakieś problemy ze sobą, przykrre 
|
Gość
|
|
|
|
cheshire cat Posty: 11
Wysłany: Sob Lis 26, 2005 3:49 pm
|
|
chce sobie wykonac tatauz od 4 lat, choc pelnoletnia bede w ten poniedzialek, jednak to jest dobre, zeby pytac o dowod, ludzie co ja bym na sobie zrobila gdyby nie to ze nikt gowniary nie chcial ozdabiac!!! bardzo sie ciesze ze mi odmowiono bo zrobilabym sobie co, czego bym pozniej dluuuugo zalowala, mialam czas na przemyslenia, na decyzje i na wybor motywu, odpowiedniego motywu, czegos co do mnie pasuje w kazdym calu a nie loga zespolu (Boze uchron:) )
|
cheshire cat Dołączył: 26 Lis 2005 Skąd: Dęblin
_________________
are you ready to attack the storm?? are you ready??
|
|
  |
|
Gość
Wysłany: Czw Lut 16, 2006 3:23 pm
|
|
eee mam 15 lat i terz chcialem dziare:( ale skoro mowicie ze niedarady albo ze sie znieksztalci to troche lipa:P
|
Gość
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Sob Lut 18, 2006 11:59 am
|
|
[quote="marian"]mam zamiar zrobic sobie mały tatuaż na ramieniu, mam 17 lat i chcialbym wiedziec czy aby zrealizowac moj plan musze byc pelnoletni czy moge poprostu pujsc do studja i zrobic sobie tatuz ?? Z gory dziekuje :)[/quote]
|
Gość
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 3:10 pm
|
|
- debile, wypierdalać do szkoły a nie tatuaże wam w głowie...
Jeszcze potajemnie przed starymi lol - żal mi was ! nie wszystkich oczywiście.
|
Gość
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Czw Maj 25, 2006 8:31 pm
|
|
Witam! mam pytano jaki jest minimalny wiek na tatuaż, bo boje sie że mógłby się "rozlać". Kuzyn mi opowiadał, że gdy zrobisz sobie tatuaż w wieku niższym niz 18, 19 lat, to może ci się on właśnie "rozlać", bo ciało rośnie i sie jeszcze rozwija. To prawda ??
|
Gość
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 11:38 am
|
|
| Dante napisał: |
Minimum 18 a najlepiej 21.
21 ponieważ mając osiemnastkę nie myśli się poważnie i roni różne głupoty, oczywiście z całym szacunkiem dla Ciebie.
Wiem to po sobie  |
eeeee ale po jezeli mam to 18 lat i pujdę do tego salonu to powiedzą mi że bym przyszedł za 3 lata bo nie logicznie myślę ,czy zrobia mi tą dziare????
|
Gość
|
|
|
|
Dante Posty: 168
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 2:58 pm
|
|
Ech.... Mając dowód osobisty zrobią Ci tatuaż, nie będą się stawiać ale... I to jest wypowiedź do wszystkich dzieciaków myślących o tatuażu:
1. Tatuaż wraz ze wzrostem organizmu może ulegać zniekształceniu, może się rozlać itp.
2. To co wam się teraz podoba i jest takie och i ach nie zawsze jest takie piękne kiedy macie lat 25. Mając lat np. 21 człowiek ma już trochę bardziej ukierunkowane poglądy, inaczej patrzy na sztukę, ma trochę większy dystans do pewnych spraw. Wiadomo, nie dotyczy to wszystkich, nie wszyscy mądrzeją przez osiągnięcie określonego wieku... Ale czy nie warto poczekać? Nie ulegać naporowi otoczenia, nie płynąc z resztą i nie tatuować jak leci lub tego, na co nam starcza pieniedzy. Uważam, że lepiej raz a dobrze (duży tatuaż) niż kilka mniejszych nie współpracujących ze sobą.
3. Kwestia zgody rodziców... Z prawnego punktu widzenia, do momentu osiągnięcia pełnoletności to opiekun prawny stanowi o umowach zawieranych przez pupila. Jeśli debil-tatuażysta nie wymaga zgody na wykonanie takiego zabiegu, opiekun może mu wytoczyć proces sądowy o trwałe okalecznie pupila, który raczej wygra i poza odszkodowaniem (bardzo wysokim) tatuażyście grożą też sankcje karne. Ingerencja w organizm, który nie ma nad sobą pełnej władzy jest zakazana.
Naczelna zasada przy tatuażu: Najpierw myśleć, potem działac
Pozdrawiam
|
Dante Dołączył: 13 Kwi 2004 Skąd: Łódź
_________________
www.tattooxx.fora.pl oraz www.tattoo.xx.pl widzę was tam
|
|
  |
|
|
|
