 tattoo Posty: 715
Wysłany: Nie Sie 16, 2009 11:25 am
|
|
Czy Wy czytac do cholery nie umiecie? Warunkiem zrobienia tatuazu jest 18 lat! Jesli jetes niepelnoletni/niepelnoletnia wowczas musisz przyjsc z rodzicem/opiekunem prawnym do studia, gdzie osobiscie wyrazi zgode!
|
tattoo Dołączył: 18 Sty 2008
|
|
  |
 |
Gość
Wysłany: Nie Sie 16, 2009 5:25 pm
|
|
Hehhehe.
Na tym upadłym forum, piszą 2-3 osoby i to też z przypadku ( ja z nudy).
A Ci co tworzą nowe posty, z reguły nie czytają już istniejących tematów, nawet jeśli pytają dokładnie o to co jest napisane post niżej.
Więc ja na takie badziewne tematy, nie odpisuję, nawet gdy mi się nudzi 
|
Gość
|
|
|
|
driss
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 6:09 pm
|
|
|
|
|
tattoo Posty: 715
Wysłany: Wto Lis 17, 2009 7:20 pm
|
|
| driss napisał: |
http://tatuaze.net.pl/wydziarani/fotki,276,kamikadze.html
wie ktoś może co to oznacza? |
google.pl nastepnie Znaki Kanji i porownuj znaki do tego tatuazu 
|
tattoo Dołączył: 18 Sty 2008
|
|
|
|
Shluette
Wysłany: Czw Gru 17, 2009 3:20 pm
|
|
zamierzam zrobić sobie tatuaż, ale jak tak czytam te posty to naprawdę jest mi wstyd za te laski ... ;| już nie dziwi mnie fakt, że wytatuowana dziewczyna kojarzy się tak a nie inaczej...przykre
|
Shluette
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 9:13 pm
|
|
lol.. Czytam ten temat. Ortografia 15,16,17 latków RAZI PO OCZACH...Sam mam 15 - nad tatuażem myślałem od półtora roku- i zrobiłem. Owszem, nie wielki, ale wiele dla mnie znaczący. Nie jest to ani imię ukochanej, bo co - rozstaniemy się za rok,dwa,może mniej, może więcej i co? Zostanie coverek do zrobienia.
Zrobiłem też w dosyć niewidocznym przy normalnym funkcjonowaniu miejscu - udo - więc problemów później raczej miał nie będę, mówię o tych typu "Nie przyjmę Cię do roboty, boś bandzior wytatuowany".
A i to że pochodzę z raczej małej rodziny, ojciec 167, matka 158, ja 173cm, więc już wiele nie urosnę, w udzie też już mam sporo (trenuję podn. ciężarów 3 rok), więc dużo się tatuaż nie rozciągnie. Owszem, troszkę napewno... Ale ludzie, tatuaż można poprawić
I nie mówcie tu że "domowe" robienie tatoo jest w 100% złe - zrobiłem u kogoś bez specjalistycznego studia, ale sprzęt niezły, wszystko w najlepszym porządku, igła nowa, tusz w malutkich "pojemniczkach", rękawiczki. Glancuś. Gojenie? Bez problemowo, nawet bez strupków. 2-3x dziennie letnia woda z szarym mydłem. Alantan (zwykły, nie plus) co 1-2h i wszystko gra!
Pozdrawiam wszystkich którzy uważają że dziary to sztuka!
Rumeq
|
Gość
|
|
|
|
alex345678 Posty: 50
Wysłany: Wto Gru 22, 2020 1:28 pm
|
|
myślę, że to bardzo indywidualna sprawa, ale zachęcanie do robienia tatuaży w domu nie jest dobre
|
alex345678 Dołączył: 24 Wrz 2019
|
|
|
|
|
|
